niedziela, 2 września 2012

Prawa Natury - przyciąganie

Tak, jak człowiek myśli .



„Posłuchaj własnych myśli”. - Mówię to sobie każdego dnia. Patrzę na ludzi, słucham ich, a obok mnie stoi mój duch i obserwuje mnie, moje reakcje; oczy, myśli, uczucia.

„To niemożliwe, nierealne” ? - Ludzie nieśmiali, wciąż mają takiego ducha obok siebie. Stoi on i patrzy na ich potknięcia, podszeptuje im je, podpowiada, jak są postrzegani, jak się ośmieszają / ośmieszą. Znasz to? Ja znam.

Stał on obok mnie i obserwował przy tablicy w szkole, w oczekiwaniu na moją kompromitację, gdy nie byłam pewna swojej wiedzy. Inaczej miała się sprawa z występami przed większą publicznością, akademie, dni wojska polskiego, zjazdy zespołów artystycznych, dni dziecka. itp. Obok śpiewu w chórze (w tym wątki solowe), były też skecze, narracje a przede wszystkim wiersze, - w tym byłam numer 1. i Złośliwego ducha nie było. Raz jeden pojawił się.. Trudny wiersz (dziś już go nie pamiętam), dostałam przed godziną 20:00 do nauczenia się na następny dzień. Miałam metodę uczenia. Czytanie aż do zrozumienia, potem dalsza powtórka i przypomnienie w kolejnych dniach. Tutaj zasnęłam w trakcie powtórek. Rano wyjazd na wstępy i... Niepewność.
Mój występ wprawdzie został zapowiedziany możliwością zajrzenia w kartkę jako, że wiersz dostałam tak późno, a organizatorzy bardzo chcieli podkreślić znaczenie święta tym właśnie wierszem.
Wychodzę na scenę, ściskam w dłoni kartkę z wierszem, przede mną publiczność trzykrotnie większa od największych w mojej historii występów. Wtedy pojawia się ten mój złośliwy szkolny duszek i wyśmiewa się ze mnie, z góry zapowiadając porażkę - czytanie całego wiersza z kartki. Mówię mu - „Umiem ten wiersz na pamięć - Pokażę to”.
Cofam się, oddaję kartkę (oklaski publiczności) a złośliwego duszka zastępuje pomocnik i na moje życzenie, podpowiada mi strofy wiersza.

To jest Twój dobry duszek, działa na Twoją korzyść, jeśli słuchasz jego głosu. On będzie kontrolował Twoje myśli, uczucia, odbiór innych ludzi, będzie Ci podpowiadał, co jest dla Ciebie dobre, co złe. Wystarczy Ci tylko zrozumieć, kiedy dopuszczasz do głosu złośliwego duszka, a kiedy pozwalasz dobremu duszkowi zabierać głos. Zadaj mu pytanie; czy ta myśl, to przekonanie jest dla mnie dobre? - Odpowie Ci. jeśli tylko zechcesz go posłuchać. Pokieruje Tobą tam, gdzie są dobre myśli, uczucia, czyny. W ten sposób będziesz tworzył/a idealny obraz siebie, bo „Tak, jak człowiek myśli” takim się staje.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz